"To tak ważne, by chronić swoją energię od fałszu. Otaczać się mądrymi ludźmi. Szukać w oczach drugiej osoby - czy to jest mieszkaniec Zabrza, czy dziewczyna z grupy etnicznej Samburu - jakiejś prawdy, ciekawości świata, wrażliwości, odwagi. I pisać wyłącznie o tym, co ważne." (str. 205)
Sięgnęłam po kolejną książkę Justyny Kopińskiej, ponieważ cenię jej dociekliwość, wrażliwość i poruszanie trudnych i niewygodnych tematów mających się dobrze w przestrzeni publicznej. To autorka wyczulona na krzywdę i niesprawiedliwość, poszukująca wszelkich przejawów brutalnych zachowań względem słabszych i zależnych od innych. Tym razem zabrała czytelnika w swoje przemyślenia, obserwacje i doświadczenia zebrane podczas wyprawy w poszukiwaniu dobra i jej wszelkich przejawów i odmian. "Lekarstwo dla duszy" to zbiór felietonów, które mają być przeciwwagą dla zła, to opisy zdarzeń, które stanowią przykłady zaprzeczania naturze człowieka, który wyrządza krzywdę drugiemu, albo jest z jakichś powodów na tą krzywdę obojętnym. Autorka od lat pisze o zachowaniach ludzi czyniących krzywdę drugiemu, często bezbronnemu człowiekowi. Robią to pod różnymi płaszczykami, z różnych powodów, a autorka ciągle znajduje kolejne tematy do pokazania kolejnego wcielenia podłości. "Im więcej spraw badam, tym mocniej jestem przekonana, że socjopaci mają w Polsce jak w niebie." (str. 86) Niestety zło ma się nadal "dobrze", bo choć to straszne i tragiczne, jest, tolerowane, dopuszczane, zbywane milczeniem albo strachem innych, jest bagatelizowane, karmi się fobiami, ideologizacjami, wyimaginowanymi "świętościami", itp.
A wystarczyłoby, aby otoczenie było bardziej wyczulone na innych, mniej obojętne, nietolerancyjne dla niegodziwych zachowań. Niestety dlatego, że tak nie jest mamy coraz to nowe książki o okrutnościach człowieka względem człowieka. "Dlatego ludzie, którzy mają władzę nad innymi - sędziowie, politycy, dyrektorzy placówek zamkniętych - powinni być poddawani szczegółowym badaniom na empatię. Bez tej cechy ich rekwizyt władzy jest jedynie wydmuszką przyciągającą wzrok." (str. 174) A zło wyrządziło tak wiele krzywd tych małych i tych wielkich i ciągle jest produkowane, chociaż przeszłość pokazuje skutki, to przyszłość przyniesie kolejne: "...jak powstaje zło. Ono nigdy nie jest dopowiedziane. Hitler nie wspominał o wymordowaniu milionów Żydów. Mówił: "Należy rozwiązać kwestię żydowską". W naszej przestrzeni publicznej pojawia się wiele słów pogardy. Wynikają one z ogromnej potrzeby władzy nad nami. Naród, który czuje się słaby i skrzywdzony, potrzebuje zadać ból. Nie ma znaczenia, jakie ktoś ma poglądy polityczne czy wyznanie, ludzie podzielą się na próbujących zrozumieć innego człowieka i tych, którzy nieustannie ranią." (str 217) Tylko od nas zależy którą postawę wybierzemy. "Ryszard Kapuściński pisał: "Światu grożą trzy plagi, trzy zarazy. Pierwsza to plaga nacjonalizmu. Druga to plaga rasizmu. Trzecia to plaga religijnego fundamentalizmu. Te trzy plagi mają tę samą cechę, wspólny mianownik - jest nim agresywna, wszechwładna, totalna irracjonalność"." (str. 190)
Autorka jak sama pisze lubi spotykać się z czytelnikami, wtedy to stara się tłumaczyć to co widzi i pokazuje w swoich książkach: "Starałam się w ciekawy sposób odpowiedzieć na te pytania. Dać do myślenia. A przede wszystkim przekazać im, żeby nie bali się robić wielu rzeczy, doświadczać, odkrywać." (str. 88) Autorka swoimi felietonami pokazuje, że zło jest wszędzie, że może dotknąć człowieka w różnych okolicznościach. Byłoby cudownie, gdyby ludzie leczyli swoje frustracje i krzywdy wewnętrzne w gabinetach psychoterapeutów, a nie wyżywając się na innych. Jakże byłoby wspaniale, gdyby bardziej skupiali się na swoim życiu, swoich wyborach, swoich problemach zamiast wciskać nos w cudze sprawy. "Ludzie często wyśmiewają potrzeby innych - ojca, który zaczął chodzić na jogę, (...) matki małego dziecka, która ma potrzebę wyjechać sama w góry. Nigdy nie rozumiałam, dlaczego ludzie oceniają wybory innych. Przecież to, że nie wtrącamy się w życie innych, czyni nas naprawdę wolnymi." (str 209). Itd....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)