Książki to dla mnie marzenia, źródło wiedzy, pasja i moc. Książki to oczekiwanie na niewiadomą, na tajemnicę, na romans bez pokuty. Wierne, dostępne i otwarte na nowe doznania. To uzależnienie, bez skutków ubocznych, zbędnych emocji i pretensji. Książki to dla mnie ciągle napełniające się źródło, nie wysychające, wystarczy tylko chcieć czerpać, a na razie mam ogromną ochotę.......
Szukaj na tym blogu
niedziela, 23 października 2016
Chcę mieć przyjaciela... - Elżbieta Zubrzycka
Ponieważ w naszym domu dużo się czyta dzieciom, chciałam się podzielić opowieściami o niektórych z nich, zwłaszcza tych naj najciekawszych.
Dzisiaj o książce z przesłaniem terapeutycznym, bo autorka jest doświadczoną psycholożką i pisarką. Autorka już w „Słowie dla rodziców, wychowawców i nauczycieli” wyjaśnia o czym jest jej książka, jaką niesie przestrogę, na czym powinna polegać dobra przyjaźń i czym może charakteryzować się zła, jaka jest wartość przyjaźni.
W swojej opowieści Elżbieta Zubrzycka chce przekazać dzieciom prawdy o zdrowej przyjaźni, o tym że nie można nikogo na siłę uszczęśliwić, że można zostać skrzywdzonym przez niewłaściwego przyjaciela, że nie warto trwać w takiej przyjaźni i że nie warto rezygnować z poszukiwania tego naprawdę prawdziwego przyjaciela. Pokazuje, że przyjaźń nie powinna stawiać warunków i karać za ich niespełnienie, że przy prawdziwym przyjacielu można bez obawy czuć się sobą. Autorka pisze też o poczuciu winy noszonej w sobie i obwinianiu innych, o potrzebie zmieniania innych i zapominania, że można zmienić tylko siebie a innych trzeba zostawić im samym. Wreszcie o poczuciu własnej wartości, szanowaniu i akceptacji siebie oraz innych.
Przyjaźń opisana w książeczce, szkodliwa, niszcząca, ma pokazać dziecku, a może i przypomnieć przy okazji dorosłym, że warto zadbać o swoją sferę emocjonalną w obszarze bliskich relacji i nie wchodzić w niszczące związki. Warto taką naukę pobierać od jak najwcześniejszych lat, aby umieć nie tracić energii i zdrowia fizycznego na bycie w niezdrowych emocjonalnie relacjach i związkach, aby nauczyć się żyć w zgodzie ze sobą, aby być dobrym dla siebie i nie dopuszczać do siebie destrukcyjnych sił.
W książce pokazana jest przyjaźń zła i dobra, ale jak to w relacjach między ludźmi bywa jest też głębszy jej kontekst. Ogólnie kontakty między ludźmi to stąpanie po lodzie, trzeba być uważnym, umieć słuchać i patrzeć, ale też mieć poczucie wysłuchania i dostrzeżenia. To w kontaktach miedzy sobą wchodzimy w relacje o różnym poziomie intymności, dlatego ważne jest ustalenie do którego kręgu naszej sfery dopuszczamy innych. Czy otwieramy się przed każdym nie bacząc na możliwe nieprzyjemne konsekwencje czy dokonujemy uważnej selekcji odbiorców swoich treści.
Warto przeczytać książkę dzieciom, aby od najmłodszych lat uczyły się dbać o siebie w sferze tak ważnej jak bliskie relacje międzyludzkie. Dzieciom bardzo zależy na przyjaźni, dlatego dobrze byłoby aby wiedziały jak nawiązywać te przyjaźnie zaś ta książka ułatwi przekazanie im właściwej tematycznie wiedzy. Książka Elżbiety Zubrzyckiej łączy w sobie ciekawie skonstruowaną opowieść o przyjaźni i poszukiwaniu bliskości i jednocześnie jest cennym przewodnikiem po tym, co wiąże się z kontaktami z innymi ludźmi.
Bohaterka książeczki bardzo chce mieć przyjaciela, dostrzega krokodyla, który jest smutny, chce go rozweselić, robi dla niego tak wiele, że zapomina o sobie i swoim bezpieczeństwie. Dopiero atak krokodyla uświadamia jej, że dzieje się coś niewłaściwego, że coś z tą przyjaźnią jest nie tak. Natomiast spotkany koala pokazuje dziewczynce co tak naprawdę powinno się czuć i jak należy i można się zachowywać będąc w relacji zdrowej i prawdziwej przyjaźni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)