Szukaj na tym blogu

niedziela, 4 września 2016

Ostatnia Królowa - Christopher W. Gortner



Ta książkę Gortnera przeczytałam jako pierwszą. Z opowieści o córce dowiedziałam się kim była jej matka, a raczej rodzice.
Bohaterka to Joanna Kastylijska, trzecie dziecko hiszpańskiej pary królewskiej Izabeli i Ferdynanda.
Autor pokazał ją jako ukochane dziecko ojca i najmniej cenione przez matkę.
To kobieta wykształcona i inteligentna, ciekawa świata i opowieści o nim. Poznawała swój kraj przemierzając go wraz z rodzicami, czy to na okoliczność gospodarskiej wizyty w jakimś rejonie, czy zdobywania nowych terenów a tym samym poszerzania jego obszaru.
Historia księżniczki nie jest wielce oryginalna jak na owe czasy. Wydana za mąż za strategiczną partię - Filipa Pięknego z dynastii Habsburgów opuszcza dom i płynie na spotkanie z narzeczonym. Ta długa i niezbyt bezpieczna podróż, na pewno zaś męcząca, kończy się rozczarowaniem. Narzeczony nie oczekuje jej w porcie ani w pałacu, przybywa po dwóch tygodniach. Co prawda żeni się z nią, ale traktuje ją jak zabawkę, kiedy ma na nią ochotę to się nią bawi a kiedy mu się nudzi zapomina o niej i znajduje sobie inne, ciekawsze i nowsze. Joanna to wzór oddania i zakochania, za każdym razem kiedy mąż ma ochotę wrócić do niej otwiera ramiona i przyjmuje go. Rodzi mu kilkoro dzieci, które bardzo kocha, a którymi mąż niezbyt się interesuje. Kiedy okazuje się, że zostaje następczynią Hiszpańskiego tronu mąż
nie bacząc na trudy podróży wiezie ją tam i zabiega o wpływy, itd, itd.
Życie księżniczki nie było usłane płatkami róż, ale raczej jej kolcami. Kochała męża, zaś on darzył ją niejasnymi uczuciami, kochała swoje dzieci, ale te zostały jej odebrane, kochała swojego ojca a on zdradził ją w imię własnych ambicji, kochała swoja matkę ta zaś ciągle nie była z niej zadowolona. Dla mnie to postać tragiczna. To kobieta, z którą najbliżsi mężczyźni obeszli się bardzo okrutnie. Kobieta, która kochała bezgranicznie, a którą spotkało odrzucenie i osamotnienie. Kobieta, która z tego odrzucenia popadała w emocjonalno-psychiczne problemy a wreszcie w chorobę. Królowa, która połowę swojego życia spędziła w zamknięciu, zdana na pamięć, łaskę i gierki innych. Zostawiona i zapomniana przez własne dzieci.
Przyznaję, że książkę przeczytałam bardzo szybko, bo jest ciekawie napisana, zaś losy bohaterki bardzo mnie zasmuciły i poruszyły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)