Książki to dla mnie marzenia, źródło wiedzy, pasja i moc. Książki to oczekiwanie na niewiadomą, na tajemnicę, na romans bez pokuty. Wierne, dostępne i otwarte na nowe doznania. To uzależnienie, bez skutków ubocznych, zbędnych emocji i pretensji. Książki to dla mnie ciągle napełniające się źródło, nie wysychające, wystarczy tylko chcieć czerpać, a na razie mam ogromną ochotę.......
Szukaj na tym blogu
środa, 29 listopada 2017
Twój Vincent - Wizyta w kinie
Dla mnie to zachwycający film. Siedziałam oszołomiona cudem techniki i ludzkimi możliwościami. To jak oglądanie obrazów, które nagle ożywają. Niebywałe, malownicze i kolorowe.
Głównym motywem fabuły jest podróż Armanda Roulina, syna listonosza, przyjaciela Vincenta van Gogha, z ostatnim napisanym przed śmiercią listem Vincenta do brata. W klimacie kryminału Roulin odwiedza osobę po osobie zbierając kawałki układanki. Chce rozwiązać zagadkę śmierci malarza, choć czasami odnosiłam wrażenie, że akcja była mało dynamiczna, zbyt spokojna i niczym nie zaskakująca. Trochę zabrakło mi równowagi pomiędzy warstwą wizualną i treścią. Niemniej całość jest spójna i autentyczna, twórcy wykorzystali obrazy, miejsca i osoby z życia wielkiego malarza.
Mocnym elementem filmu jest także muzyka, która potęguję odbiór obrazów, wyraża ich emocje i nastrój.
To film dla miłośników twórczości malarza, uznających nowoczesne formy prezentacji sztuki.
Wyszłam z filmu usatysfakcjonowana i ukołysana barwami i muzyką.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)