Książki to dla mnie marzenia, źródło wiedzy, pasja i moc. Książki to oczekiwanie na niewiadomą, na tajemnicę, na romans bez pokuty. Wierne, dostępne i otwarte na nowe doznania. To uzależnienie, bez skutków ubocznych, zbędnych emocji i pretensji. Książki to dla mnie ciągle napełniające się źródło, nie wysychające, wystarczy tylko chcieć czerpać, a na razie mam ogromną ochotę.......
Szukaj na tym blogu
sobota, 5 stycznia 2019
Ocean to pikuś - Łukasz Wierzbicki
To kolejna książka o Aleksandrze Dobie, z którą się zapoznaliśmy, tym razem pióra Łukasza Wierzbickiego, którego cenimy za jego całą twórczość i działalność. Bohatera nie trzeba szczególnie przedstawiać, bo to człowiek sławny w swojej dzielności i niezłomności.
Ta lektura jest pasjonująca, bo wciąga przygodą i dowcipem bohatera, zaś ten w prosty i zrozumiały sposób opowiada jak się żyje przez kilka miesięcy, samemu na oceanie mając za mieszkanie kajak. Oczywiście to nie jest zwyczajny kajak tylko wysoce specjalistyczny, przygotowany na szczególne zadania pojazd oceaniczny, niemniej okoliczności pozostają okolicznościami. Styl pisania Łukasza Wierzbickiego i osobowość Aleksandra Doby tworzą mieszankę wyśmienitą w smaku. Z książki czytelnik dowie się z wyczuciem, ale prawdziwie o każdym aspekcie egzystencji na tak niewielkiej powierzchni. Pozna szczegóły i szczególiki każdego ujęcia codziennych zmagań i potrzeb. Czytelnik zaspokoi swoją ciekawość i zbierze informacje na własną wyprawę. Opowieści są różnorodne: zabawne, niepokojące, poruszające, niemniej wszystkie ciekawe i angażujące.
Książka pokazuje człowieka, który pokonuje ocean, nie bacząc na swoje słabości, nie poddając się upływowi czasu. Człowieka, który opracowuje rzeczy nietuzinkowe i wdraża je w życie, który swą energią mógłby obdzielić tuziny innych.
Wciągające jak oceaniczne wiry historie o podróżniku dają wiarę w człowieka i jego możliwości. Podbudowują nadzieje, uwiarygadniają marzenia, pobudzają wyobraźnię. Dmą w żagle i napędzają do działania.
Wydanie tej książki, jak i poprzednich jest przyciągające i oddające głębie tematu. Kolory, rysunki wszystko nawiązuje do tematu. Nic dodać, nic ująć tylko czytać...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)