Szukaj na tym blogu

niedziela, 15 marca 2020

Kroniki Kota podróżnika - Hiro Arikawa

"Psy są zbyt emocjonalne. Ich pan ma zawsze rację. Nawet jeśli nie ma racji. (...)
Koty jednak mają swoje zdanie. Dla nas czarne jest czarne, a białe jest białe i nie ma znaczenia, co właściciel o tym sądzi." (str. 145)  :)

Ta z pozoru błaha książka okazała się bardzo ciekawa i wzruszająca. To książka drogi, tej prawdziwej, kiedy ktoś przemieszcza się z miejsca na miejsce i tej symbolicznej - życia. To książka o ludziach i ich losach, przyjaźni międzyludzkiej i między człowiekiem i zwierzęciem. To też retrospektywa czasów minionych, wspomnień z różnych etapów życia. To wreszcie historia Nany i Satoru, kota i mężczyzny, którzy odnajdują się na pewnym etapie swoich żyć i dzielą je wspólnie. Historia dzieje się w Japonii, w różnych jej rejonach. Dzięki podróży głównych bohaterów możemy poznać co nieco niektóre zakątki kraju "Kwitnącej Wiśni", dowiedzieć się o sposobach przemieszczania się pomiędzy wyspami, o jej klimacie, zwyczajach, podejściu mieszkańców do życia i jego różnych aspektów.
Poznajemy Kota, który jest tym niezależnie żyjącym kotem, dającym sobie radę, samorządnym, decydującym o swoich wyborach. Poznajemy też Satoru, który zaczyna interesować się Kotem, dokarmiać go, odwiedzać, aż wreszcie uratuje go po wypadku samochodowym. To przełomowe zdarzenie zwiąże ich losy na około pięć lat, po których zacznie się ich podróż. Jaki jest cel tej wyprawy dowiemy się pod koniec lektury. Najpierw odwiedzimy jego przyjaciół z różnych etapów jego życia i dowiemy się o ich relacjach w owym czasie a także o ważnych wydarzeniach z tych okresów. Przy okazji poznamy też słabości i rozterki odwiedzanych osób, ich historie ważne w relacji z Satoru. Poznamy oczywiście historię głównego bohatera i jego wyjątkowość.

Opowieść prowadzona jest sprawnie, sensownie, raczej prosto, ale zgrabnie. Opowiadana historia wciąga, daje do myślenia, żeby pod koniec wzruszyć. Mądrość kota, jego przemyślenia, dialogi z innymi zwierzętami bardzo ciekawe i zabawne. Opisy pobudzające wyobraźnię, dające się wczuć w klimat miejsc i zdarzeń. Całościowo, bardzo dobra lektura.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)