To zbiór opowiadań i choć mogą wydawać się oderwane od siebie to jednak mają wspólne elementy i przenikają się szczegółami.
Dla mnie to nie była łatwa książka, bo dużo w niej łączenia stylów, absurdów, groteskowych elementów, niepojmowalnych przeze mnie. Nie będę się o niej rozpisywać, ani na nie, ani na tak, bo to literatura dla miłośników klimatów nielinearnych treści, słownej żonglerki, nieoczywistości i udziwnień. Niedopowiedzenia, mieszanki, przeskakiwanie to nagminne w tej książce. Język także nie był dla mnie prosty, konstrukcje zdań, hm, delikatnie ujmując rozedrgane, przeplatane wolnymi myślami i często niespójne. Nie pojęłam zamysłu autora, nie przyjęłam jego postrzegania świata i wariacji na jego temat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)