Seria: Ekoopowieści Misia Sortusia
To nasza pierwsza książeczka z serii, ale będziemy poszukiwać, bo warto. W ciekawy sposób przybliża dzieciom zagadnienie ekologicznego środka transportu. Może być przewodnikiem po ekologicznym stylu życia, do edukacji wczesno-przedszkolnej lub rozumnym i ciekawym czytadłem.
O dbałości o środowisko dużo się mówi, ale mało się robi, dlatego ważne aby edukować dzieci, bo może one zechcą jakoś inaczej podejść do naszej planety, zdecydują się mniej konsumować a więcej dzielić i cieszyć z być a nie mieć.
Historia tej książeczki opowiada o wiosce, w której mieszkają
wiedźmy. Zajmują się uprawą ziół i robieniem mikstur na różne urodowe lub zdrowotne problemy. Ze swoimi wyrobami pędzą na swoich starych, ale ekologicznych miotłach na targ. Tak nie czyni tylko wiedźma Hogata, która korzysta z miotły spalinowej śmiejąc się w głos i szydząc z uwag a propos jej miotły i zachowania. Nie daje się przekonać, że jej miotła jest hałaśliwa i zanieczyszcza środowisko. Aby dokuczyć innym wiedźmom pewnego wieczoru zostawia włączoną miotłę na całą noc. Rano czeka ją niemiła niespodzianka, która daje potężny argument do porzucenia nowoczesności na rzecz tradycji.
Książeczka jest kolorowa, rysunki adekwatne do wieku czytelników i proste w odbiorze. Kolory wyraziste, soczyste i nieco abstrakcyjne zachęcają do sięgnięcia po pędzle i kredki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)