Książki to dla mnie marzenia, źródło wiedzy, pasja i moc. Książki to oczekiwanie na niewiadomą, na tajemnicę, na romans bez pokuty. Wierne, dostępne i otwarte na nowe doznania. To uzależnienie, bez skutków ubocznych, zbędnych emocji i pretensji. Książki to dla mnie ciągle napełniające się źródło, nie wysychające, wystarczy tylko chcieć czerpać, a na razie mam ogromną ochotę.......
Szukaj na tym blogu
środa, 17 kwietnia 2019
Gdybym był dorosły - Éva Janikovszky
To opowieść o dzieciństwie i marzeniu o byciu dorosłym. Dziecko ma dość ciągłego słuchania dorosłych, ich nakazów i zakazów bycia "grzecznym" (cokolwiek to znaczy) na zawołanie. To nudne, natrętne i dziecko ma tego zwyczajnie po dziurki w nosie. Najczęściej po ciągłym wysłuchiwaniu tyrad wykonuje polecenie/prośbę, ale nie jest to zabawne. Dziecko najchętniej stałoby się dorosłym "tu i teraz", bo im nikt nie mówi co mają robić, nie nakazuje, nie wydaje poleceń, nie karci. Dorosły na dodatek może robić co chce:), poczynając od tych najprostszych rzeczy a skończywszy na tych naprawdę poważnych.
Po przedstawieniu "trudnej" relacji z rodzicami dziecko opisuje jakim byłby dorosłym. Rozwija taki wachlarz możliwych do zrobienia rzeczy, oczywiście nietypowych dla dorosłych, że samej chciało mi się stać taką, choć w niektórych pomysłach. Wszystkie pomysły są genialne w swojej prostocie. Co ciekawe narrator naświetla swoją przyszłość z żoną i gromadką dzieci, z którymi realizowałby niesamowite pomysły, wdrażał całą gamę zabaw, korzystał z niespełnionych pomysłów z własnego dzieciństwa. Ech to byłoby bardzo szalone dorosłe życie.
Opowiadający uważa, że takie działania byłyby sprawiedliwe, ale niestety na razie jest mały i musi jeszcze urosnąć, co wymaga niestety czasu. Dziecko dziwi się, dlaczego dorośli nie robią tych wspomnianych przez nie rzeczy, są tacy schematyczni, nie pomysłowi? Obiecuje się dowiedzieć:)
Książka jest bardzo interesująca, zabawna, obrazowo przedstawiająca problem. Ilustracje są proste, jakby dziecięce, ale przez to prawdziwe i naturalne, kolory zaś podstawowe. Opowieść zawarta w książce zapisana jest w wieloraki sposób, style są różnorodne a przez to przykuwające ciekawość. Dla mnie i dzieci była to bardzo wciągająca książeczka, pobudzająca wyobraźnię, chęć wymyślania własnych wersji "dorosłości". Bardzo mądra, trochę w przewrotny sposób wyjaśniająca postrzeganie świata dorosłych przez dziecko.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)