Książki to dla mnie marzenia, źródło wiedzy, pasja i moc. Książki to oczekiwanie na niewiadomą, na tajemnicę, na romans bez pokuty. Wierne, dostępne i otwarte na nowe doznania. To uzależnienie, bez skutków ubocznych, zbędnych emocji i pretensji. Książki to dla mnie ciągle napełniające się źródło, nie wysychające, wystarczy tylko chcieć czerpać, a na razie mam ogromną ochotę.......
Szukaj na tym blogu
sobota, 1 lutego 2020
Non/fiction. Numer 4: Zwierzę
Zbiór reportaży, z którymi warto się zapoznać. Co prawda niektóre tematy nie są dla mnie nowe, ale i tak przeczytałam je z ciekawością. Przystępne teksty dla każdego, wprowadzają w świat zwierzęcy wokół człowieka. W dobie kryzysów warto szukać alternatyw a te reportaży ukazują nowe możliwości. Dają drogowskazy nowych horyzontów, otwierają też oczy na sprawy, o których jeszcze mówi się za mało.
Oby jak najwięcej takich tekstów, a może dałoby się uratować świat, który tak lubiliśmy. Wszystkie w podobnych duchu napisane teksty wokół codziennych spraw człowieka stanowią dla mnie wartość. Polecam "Non/fiction" w ogóle, a numer 4. "Zwierzę" w szczególe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)