Szukaj na tym blogu

niedziela, 23 sierpnia 2020

Dwanaście srok za ogon - Stanisław Łubieński

 

Czekałam na książkę Stanisława Łubieńskiego w bibliotece długo, tak jak autor wiele razy czekał na jakiegoś ptaka, ale zarówno on i ja dostaliśmy nagrodę. Czekanie opłaciło się, bo satysfakcja moja z czytania tej książki była duża. Wciągnęły mnie oczywiście opowieści o głównych bohaterach, które były piękne, ciekawe i mądre, ale niemniej interesujący był ich anturaż. Tych bohaterów było bardzo wielu, z różnych stron kraju i świata, z wiosek i miast, maleńkich i tych dużych, tych żyjących w dużych stadach i indywidualistów, tych jeszcze cieszących się rozwojem i tych na wyginięciu. ,Mnóstwo ciekawych opowieści o ludziach - ornitologach profesjonalistach i hobbystach, o miejscach, przyrodzie. Autor ujął całe spektrum powiązane z ptakami, chociażby architekturę, sztukę, literaturę, muzykę oraz fotografię tą profesjonalną i tą "niedzielną". Opowiedział kilka anegdot związanych z podglądaniem ptaków. Wkomponował roczny dziennik z obserwacji ptaków w Warszawie. Przybliżył pracę związaną z obrączkowaniem, liczeniem i ratowaniem ptaków. Wnikliwie opisał swoje miejsce na Ochocie, jego mieszkańców i oczywiście przyrodę tego miejsca. Zajął się też destrukcyjną działalnością człowieka względem natury, na konkretnych ptakach pokazał jak znikały z powierzchni ziemi i nie było tam mowy o nadzwyczajnych wydarzeniach i zmianach jakie miały miejsce kiedy wyginęły dinozaury, w tym przypadku to była li i wyłącznie działalność człowieka. Tak to ludzie doprowadzili do wyginięcia wielu gatunków i kontynuują to dalej z bardzo wielu przyczyn, niestety z tych najniższych pobudek, "kulturowych", kulinarnych, zwyczajowych, "sportowych". 

Piękna jest przyroda i wielu lubi się nią zachwycać, delektować i odpoczywać w niej. Przepiękne są zwierzęta, część tej przyrody, zaś ptaki to wzorce, na których człowiek oparł swoje marzenie o lataniu. Lubimy, podziwiamy, słuchały, ale też bezrefleksyjnie niszczymy otoczenie, możemy, chcemy i lubimy się nim zachwycać, ale nie dbamy o nie po zobaczeniu tego co chcemy. Biegniemy dalej, po nowe doznania? Może ich zabraknąć bo zniszczymy twórców tych doznań.

Bardzo urzekająca książka, zaskakująca głębią, pięknym językiem i zdarzeniami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)