Szukaj na tym blogu

sobota, 23 października 2021

Mirabelka - Cezary Harasimowicz, Marta Kurczewska

 

Dzieci były pod urokiem tej książki, chociaż nie jest to opowieść o rzeczach wesołych, czarodziejskich albo fantastycznych. To jest opowieść o życiu w kraju, a w zasadzie mieście, a tak konkretnie to na warszawskim Muranowie, ukazane na przestrzeni kilkudziesięcioleci. Historia zaczyna się przed wybuchem II Wojny Światowej. Autor przybliża wszystkich bohaterów kamienicy na ulicy Nalewki i najbliższej okolicy. Opisuje panujące zwyczaje, oddaje atmosferę tamtych czasów, kiedy to mieszkańcy w niedzielne popołudnia udawali się na spacer do Parku Krasińskich. Narratorką opowieści jest Mirabelka, drzewo, które rosło na podwórku otoczone kamienicami. Mirabelka ma taki dar, że umie rozmawiać z dziećmi i tym pierwszym, z którym rozmawia jest Dorka, dziewczynka, która przychodzi zwierzać się do Mirabelki. Dzięki Mirabelce przyglądamy się zmianom jakie zachodzą w otoczeniu, widzimy dorastanie Dorki i wszystkich wokół. To drzewo opowiada czytelnikom o wojnie, o latach powojennych, o zmianach zachodzących w najbliższym otoczeniu tych dostrzegalnych i namacalnych i tych raczej jedynie wyczuwalnych. Mirabelka też zmienia się na przestrzeni tych lat, nie zawsze jest to to samo drzewo, ale kolejne, czerpiące z korzeni swoich przodkiń.

Cezary Harasimowicz stworzył opowieść o życiu, o jego blaskach i cieniach, o ludziach różnych pod każdym względem, niemniej wszystkich potrzebujących tego samego. Jego bohaterka-narratorka w subtelny i prawdziwy sposób opowiada zdarzenia trudne dla dziecka, robi to tak naturalnie, że dzieci chłoną po prostu te opowieści, dopytując tylko o jakieś szczegóły. Cała konstrukcja książki wciąga, jej mądrość i przesłanie ilustracje, bohaterowie. Mnie urzekła cudownie naturalna opowieść o ciągłości życia, które nigdy się nie kończy, przechodzi z pokolenia na pokolenie. Matka przekazuje życie córce, które dostała je od swojej matki a ta również od swojej matki i tak to było jest i będzie. Jesteśmy częścią czegoś większego, żyjemy z innych i w innych.

Piękna, wymowna, mądra i głęboka opowieść dla każdego, do tego piękny język, nic tylko zasiąść do jej lektury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)