Szukaj na tym blogu

niedziela, 6 lutego 2022

Ten dom jest mój - Dörte Hansen


To debiut tej autorki i jak dla mnie udany, bo poruszający emocje i pamięć, która przywołała inne lektury z tego tematu. Autorka na przykładzie losów kilku pokoleń kobiet pokazała tragedię jaka miała miejsce kiedy rosyjskie wojska w zwycięskim marszu szły przez Prusy Wschodnie. Nie było litości jak to na wojnie, spokojne dotąd tereny poznały co to cierpienie, ból, utrata wszystkiego.

Autorka zaczyna od historii Hildegard von Kamcke, która wraz z dziećmi uciekła do "Starego Kraju" w Niemczech, dotarła tam tylko z córką Verą, bo drugie dziecko zamarzło w drodze. W domu, do którego ją skierowano, nie znajduje tego co musiała zostawić, była przyzwyczajona do luksusu, a nie do zwykłego wiejskiego życia. Jej hardość nie pomogła w nawiązaniu dobrych relacji z gospodynią tego domu, co skończyło się tragicznie. Hildegard uciekła z tego domu do Hamburga, zostawiając córkę, która została strażniczką tego domu już na zawsze. Marlene, druga córka urodzona już w Niemczech również zamieszkała w Hamburgu wraz ze swoimi dziećmi, córką Anne i synem. Hildegard była surową matką, nie umiała okazać ciepła, serdeczności i miłości swoim córkom, one nasiąknęły tym zimnem i przekazały je kolejnym kobietom z rodu. Anne nie potrafiła sobie poradzić z brakiem miłości, a po zdradzie partnera wraz z synkiem ucieka do ciotki Very, do starego domu, do miejsca gdzie mieszkańcy się znają. Jak sobie poradzą, Vera nie przyzwyczajona do towarzystwa i Anne zamknięta w sobie, zrozpaczona, zagubiona, do tej pory anonimowa.

To smutna opowieść, pełna bolesnych wspomnień, urazów, zadr, żałości. To opowieści o poszukiwaniu miejsca w świecie, poszukiwaniu sensu swojej egzystencji, w obliczu braku zrozumienia przez najbliższych. To książka o korzeniach rodzinnych, które nie dają o sobie zapomnieć, bo przenikają kolejne pokolenia. To wreszcie obraz silnych kobiet, które walczyły o siebie i swoją niezależność wszelkimi możliwymi dla nich sposobami. Książę przeczytałam bardzo szybko, bo odpowiadał mi styl autorki, kompozycja książki i oczywiście historie kobiet.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)