Szukaj na tym blogu

niedziela, 16 lipca 2023

Zadziwienie - Richard Powers

 

Piękno okładki zachwyca i zachęca do zajrzenia do wnętrza książki, które może dać odpowiedź nad czym autor tak się zadziwia, albo czym chce zadziwić czytelnika. W tej książce znajdziemy intrygujących i niejednoznacznych bohaterów, palące problemy naszej planety, piękne opisy krajobrazu i natury, oraz zafascynowanie nauczaniem i odkrywaniem jakiś odległych galaktyk. Czytając opowieść Richarda Powersa miałam w uszach i przed oczami opowieść Davida Attenborough o znikającej bioróżnorodności, faunie i florze, o niszczeniu przez ludzi pozostałych mieszkańców Ziemi. To kolejna książka - dzwon na trwogę dla naszej planety. Autor pokazuje, że zachwycamy się czymś co jest nieznane, odległe i niepewne, a niszczymy to najbliższe, namacalne, dewastujemy planetę na której mamy swój dom, rodzinę, pracę. Swoją historię wplata w faktyczne wydarzenia polityczne, czym uświadamia czytelnikowi zależności, hipokryzję i brak faktycznych działań władzy, która jest skoncentrowana tylko na przypodobaniu się elektoratowi, na populizmie, na pustych działaniach, które ich utrzymają jak najdłużej przy władzy. Trywializowanie problemów klimatycznych, kwestionowanie konieczności redukcji gazów cieplarnianych, zakłamywanie rzeczywistości, dużo pustej gadaniny aż obudzimy się za późno.

Dlaczego psujemy całą planetę. (...) I udajemy, że nie, jak pani przed chwilą. Zawstydzenie na jej twarzy widać tylko na stop-klarce. Wszyscy wiedzą co się dzieje, i wszyscy odwracają wzrok."(str.259)

Historia jest przepełniona emocjami, tymi makro dotyczącymi stanu planety i tymi mikro w postaci odbioru tych namacalnych zmian przez jednostki. Mamy tutaj szczególną więź rodziny i miłość ojca i syna. Syna, który jako dziecko w spectrum nie wpisuje się wymagane ramy normalności, na dodatek bardzo wyraźnie zauważa jaki wpływ na naturę mają niefrasobliwe lub zachłanne działania człowieka i szuka sposobów informowania o tym otoczenie. Ojciec zaś, szuka sposobów wsparcia swojego syna w tych zmaganiach z otoczeniem i środowiskiem. Stara się pogodzić pracę z rolą samotnego rodzica, szuka wsparcia u naukowców, którzy dysponują nowatorską metodą wsparcia osób z problemami psychicznymi. Ojciec to człowiek rozdarty między bardzo zaawansowanymi badaniami, odkryciami, generalnie specjalistyczną nauką, której sam jest reprezentantem a realnymi problemami codzienności. 

Chłopiec podczas jednej z wypraw w plener z ojcem odkrywa fakty, które są ukrywane w mediach, nie podawane do wiadomości, to nim wstrząsa dogłębnie i uważa, że musi to uświadomić innym: "Do rzeki spływa chemia, którą rolnicy opryskują pola, i przez tę chemię płazy zamieniają się w mutanty. Do tego wszystkiego leki, które ludzie wydalają do toalet. Ryby są kompletnie odurzone. Nie można w niej już  nawet pływać!" (str. 243) Niestety nie znajduje posłuchu w przestrzeni publicznej, co go przygnębia, nie umie pojąć, że ludzie nie ratują swojego domu. Ojciec ze smutkiem wysłuchuje żalu syna, tłumaczy jak może, aby podnieść go na duchu: "Ludzie, Robbie, są gatunkiem bardzo dyskusyjnym." (str. 282) Co oczywiście jest tylko jakimś pustym dźwiękiem, nieudanym wtrętem i nieumiejętnością.

To uwrażliwiająca powieść, pobudzająca do myślenia, podkreślająca grubą kreską i wykrzyknikiem rzeczy ważne. A co może być ważniejsze od bliskich relacji człowieka z człowiekiem i człowieka z naturą, bez której nie przetrwa. To opowieść o spectrum choroby, człowieka, planety i świata.

Na koniec dwa cytaty gloryfikujące edukację i czytanie, nie mogłam się oprzeć:)

"Nauczanie jest jak fotosynteza: wytwarza pożywienie z powietrza i światła. Przechyla szalę na korzyść życia Jeśli o mnie chodzi, dobre wykłady mogą się równać z wygrzewaniem się na słońcu, słuchaniem dobrej muzyki lub kąpielą w górskim potoku." (str. 89)

 "Mój syn uwielbiał tę bibliotekę. Uwielbiał rezerwować książki online i przychodzić po wyczekujący pakunek..." (str. 103)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja ciekawość obejmuje również zdanie innych, dlatego miło mi będzie jeśli zechcecie podzielić się ze mną swoją opinią na przeczytany temat :)